piątek, 15 lutego 2013

JAK ZADOWOLIĆ FACETA

Wspaniały i prosty sposób!
Chociaż miał być w formie obrazkowej, porzuciłam ten pomysł, bo mi się rysować nie chciało (może kiedyś jeszcze dobazgrolę...). A WIĘC:

1. Wybieramy się do najbliższego supermarketu i kupujemy... POMYSŁ NA żeberka.
2. Szukamy odpowiedniego stoiska, albo i lecimy do sklepu mięsno po kilogram żeberek.
3. Żeberka kroimy (ale możemy też ich nie kroić) na kawałki, żeby w każdym znalazła się jedna, lub dwie kostki.
4. Zasypujemy przyprawą z 'pomysłu'
5. Wkładamy do worka z 'pomysłu' i zaciskamy dołączonym zaciskaczem.
6. Wrzucamy do nagrzanego do 200 stopni piekarnika (ja zawsze ustawiam je jakoś tak pionowo, żeby mi się w razie czego sos nie wylał - ten który się dopiero zrobi).
7. Mamy godzinę wolnego i robimy w tym czasie co nam się tylko podoba!
8. Wyjmujemy, nakładamy na talerz i serwujemy! (Można dorzucić ze 2 ziemniaki)

BRAWO, WŁAŚNIE UDAŁO SIĘ ZADOWOLIĆ FACETA!


6 komentarzy:

  1. Ciekawy blog .!Podoba mi się styl jakim piszesz ;) obserwuje :)
    a to mój blog http://izey-izabella.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne ^^ A w jakim programie to rysujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W photoshopie (elements 5.0), dostałam płytkę miliony lat temu jako gratis do zakupionego tabletu.

      Usuń
  3. Haha , na pewno się przyda :) Przepis super. I chyba wykorzystam go na moim chłopaku :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej. U mnie nowy rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja lubię ze swoim gotować różne przysmaki z "pomysłu na" ;)

    OdpowiedzUsuń