poniedziałek, 13 stycznia 2014

#64 Jak się zalicza


Sesja i parę tygodni przed nią to prawdziwe piekło (w sumie, to najgorszy jest ten okres przed-sesyjny, kiedy musisz doginać na wszystkie zajęcia i pisać po kilka kolokwiów w jednym dniu). Ogólnie każdy kombinuje jak może, żeby tylko nie skończyć z przekroczonym deficytem.

3 komentarze:

  1. Sesja to zło wcielone, aż się boję co będzie ze mną za te kilka lat o.O

    Graficzysz w Gimpie? Jeśli tak to pijona :D

    Bardzo ciekawie rysujesz postacie, będę tu zaglądać :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :-)
      Sesja niszczy każdego. Bazgrolę sobie (i w sumie wszystko inne też robię) w photoshopie, gimpa jakoś nigdy nie udało mi się ogarnąć (czasem tak myślę, że jak się już raz przyzwyczai do jednego z tych programów, to strasznie ciężko przejść "na drugą stronę" :-)).

      Usuń
  2. Oj tam, trochę wolnego czasu z pewnością wygospodarujesz. Nauka nauką, ale odpoczynek też jest ważny, nie? :)
    Powodzenia na egzaminach.

    OdpowiedzUsuń