... Albo jak reakcja łańcuchowa - co dziwniejsze to się zawsze dzieje w dziwnych okolicznościach np. chcę odblokować telefon, dotykam ekranu iii trach, po paznokciu - nie ubolewam nad tym szczególnie ale odkąd pamiętam paznokcie mam długie i źle się czuje, jak są nagle krótkie...
Tak naprawdę to chciałam dodać coś innego ale, że nie mam zbytnio humoru to tego nie narysuje no i czasu też zbytnio nie mam - a przynajmniej takiego czasu, kiedy mogłabym usiąść swobodnie przed komputerem i to narysować.
Z innej beczki chciałam się pożalić - a jako, że ten blog ma nieco pamiętnikową formę to chyba mam do tego prawo...
LUDZIE TO CHUJE.
Wyjaśniam: Cała moja rodzina (nieliczna ale nie w tym rzecz) to kociarze - cholerne kociarze, dokarmiamy bezdomne kotki, piszemy petycje o budki/karmy dla nich do urzędu itd. Mamy też działkę. Ostatnimi czasy zaczęły kręcić się tam jakieś bezdomne kudłate bestyjki i oczywiście została dla nich uszykowana budka. Ciotka się wysiliła i obłożyła ją całą tak, żeby koty miały tam mega ciepło i żeby nic nie przemokło. Ale nic z tego, bo jakieś chuje (menele albo chlejmordy-gimbusy) musiały na działkę nocą przyjść (tzn. włamać się) i wszystko rozpierdolić... Nie ma sensu nic naprawiać, bo nikt nie chce, żeby coś, co miało kotom dać odrobinę wytchnienia zimą stało się dla nich pułapką. Chciałabym napisać, że tracę wiarę w społeczeństwo ale nie byłoby to prawdą, bo już dawno przestałam wierzyć...