Inne rzeczy, których nie rozumiem to np. szukanie przedmiotu, który ma się aktualnie w ręce albo niemożność zobaczenia czegoś, na co się patrzy (wtedy, kiedy jest nam to potrzebne i zamierzamy tego użyć). Na szczęście obserwując innych ludzi mogę stwierdzić, że to nie tylko mój mózg lubi robić sobie ze mnie żarty :-)
Och, tak bardzo true story.
OdpowiedzUsuńJa tam osobiście lubie sobie sama robić żarty z mózgu. Jest na to sposób :D
Trzeba mieć dwie monety o tych samych nominałach i tej samej wielkości, przykładamy je do siebie, bierzemy w dwa palce i pocieramy najszybciej jak się da, cały czas je obserwując.
Mózg widzi trzy monety :D
Uwielbiam to <3
Uhh.. ja mam tak często. I zazwyczaj gdy się spieszę do szkoły.
OdpowiedzUsuńhttp://borenium.blogspot.com/